Relacja dziecka i psa to ciężki orzech do zgryzienia. Czasem nawet bardzo ciężki. Przede wszystkim można zauważyć wyróżniające się dwie skrajności. Po jednej stronie mamy te wszystkie słodkie i urocze filmiki, na których dzieci leżą sobie z psami w jednym łóżeczku, albo jak psy liżą dzieci po rączkach i stópkach. Z drugiej jednak strony media trąbią o kolejnych przypadkach pogryzień, a niektórzy rodzice widząc psa na ulicy od razu przechodzą na drugą stronę.

IMG-20180806-181625-400x533Chcę Wam dziś przedstawić dwie perspektywy. Pierwsza to jak przygotować się na przyjście dziecka na świat jeśli w domu jest pies. A druga to jak mądrze kupić psa jeśli mamy dzieci. Zatem do dzieła!

Zacznę od bardzo uniwersalnej kwestii, która tyczy się i jednego i drugiego zagadnienia. Pies to obowiązek! Ale przede wszystkim dla Ciebie, a nie dla Twojego dziecka. Decydując się na psa musisz liczyć się z tym, że to na Tobie będzie spoczywała odpowiedzialność chodzenia na spacer, wizyt u weterynarza, czy sprzątania, gdy pupil nabrudzi. Często słyszę „chciałbym kupić psa dla dziecka”. Nie istnieje coś takiego! Nie istnieje coś takiego jak pies do dziecka czy rasa do dziecka. Oczywiście są psy, które pracują w dogoterapii czy terapii z udziałem psa, ale jest jedna kluczowa sprawa. Robią to pod okiem przewodnika. I dokładnie taka sama zasada tyczy się codziennego życia z psem w domu. Nie zostawia się dziecka samego z psem. Nawet jeśli bardzo dobrze znamy tego psa, to może wydarzyć się jakaś stresująca dla niego sytuacja, skoczy na dziecko, to się przewróci i nieszczęście gotowe. Nie pozwalamy też na samodzielne spacery dziecka i psa. Nawet jeśli Twój pies jest bardzo grzeczny i pokojowo nastawiony, to co stanie się jeśli inny pies na spacerze nie będzie tak nastawiony i nie daj Boże podbiegnie do Twojego psa, którego właśnie na spacer wyprowadza dziecko. Znam już takie przypadki, więc niestety to się zdarza. Lepiej zaoszczędzić dziecku niepotrzebnego stresu i zawsze nadzorować spacery z psem.

Jeśli w Twoim domu jest już pies, a spodziewasz się dziecka. Wykorzystaj czas ciąży na przygotowanie psa do nowej sytuacji. Jeśli musisz zmienić jakieś zasady obowiązujące w domu, zmień je już teraz. Nie czekaj do rozwiązania, bo kiedy w domu pojawi się mały człowiek, pies będzie miał wystarczająco dużo stresu, więc lepiej niech już wie jak powinien się zachowywać. Pies dotychczas wskakiwał na łóżko, a po urodzeniu nie będzie mógł? Naucz go tego już teraz! Zmienią się godziny spacerów? Postaraj się wprowadzić to już! Te wcześniejsze zmiany pozwolą psu na szybsze zaakceptowanie nowej, trudnej sytuacji.

To wydaje się dosyć śmieszne, ale warto się temu przyjrzeć. Dziecko będziemy nosić na rękach. A na co dzień bardzo rzadko nosimy coś na rękach, więc naturalną ciekawością psa będzie to, żeby sprawdzić co to się dzieje i co na tych rękach niesiemy. Więc może być HOP! Co zatem należy zrobić, żeby tego uniknąć? Ponosić coś wcześniej na rękach. To może być nawet zwinięty kocyk, ale ważne żeby nosić go w ten sam sposób jak nosić będziemy dziecko.

Zanim jeszcze Twój potomek pojawi się na świecie fajnie nauczyć psa podstaw posłuszeństwa, tak żeby spacery stały się przyjemnością a nie przykrym obowiązkiem. To co jest najważniejsze przy dziecko, to nauka chodzenia na luźnej smyczy. Pewnie nie raz będzie trzeba wyjść na wspólny spacer z psem i maluszkiem. A nie chcemy wtedy żeby pies wyrywał nam rękę z barku. Dobrze jest więc nauczyć psa chodzenia przy wózku na luźnej smyczy.psi-jezyk-400x618

Kiedy już na świat przyjdzie pociecha można przynieść ze szpitala jakąś rzecz dziecka i dać psu do powąchania. To w jakiś sposób oswoi go z zapachem dziecka. Oczywiście nie liczcie tutaj na spektakularne efekty, ale z pewnością to nie zaszkodzi. Przychodząc z maluchem do domu pozwólcie psu do niego podejść, powąchać czy nawet polizać po nóżce. Niech oswoi się z nowym domownikiem.

W tym całym zamieszaniu które będzie panowało u Was w domu przez pierwsze kilka dni lub tygodni, nie zapominajcie o Waszym czworonogu. On nadal potrzebuje spacerów, nadal potrzebuje waszej uwagi i opieki. Postarajcie się tak zorganizować czas żeby psiak czuł się jak najbardziej komfortowo.

To teraz kwestia numer dwa, czyli rodzina z dzieckiem chce mieć psa. ( Nie planowałam tego rymu :D) Przede wszystkim pięć razy zastanów się czy jest to dobre rozwiązanie. Czy macie wystarczająco dużo czasu na psa. Pamiętaj o tym że to decyzja na kilkanaście lat. Że będą wakacje, gdzieś psiaka trzeba zostawić. Psiak nawet z najlepszej hodowli może zachorować, a leczenie nie jest najtańsze. Zakładając że te wszystkie kwestie mamy załatwione możemy przejść do wyboru psa. Po pierwsze znajdź dobrego hodowcę, który pomoże ci w podjęciu decyzji o wyborze szczeniaka, a nie wciśnie pierwszego lepszego żeby zarobić trochę kasy. O tym jak wybrać dobrą hodowlę więcej znajdziesz tutaj: https://www.passionblog.com.pl/jak-wybrac-hodowle/. Jeśli chcesz adoptować psa, to wybierz się do schroniska i porozmawiaj z osobą odpowiedzialną za adopcje i wspólnie wybierzcie psiaka idealnego dla waszej rodziny.

Hodowla wybrana, szczenię wybrane. Jedziemy do domu… No i co? Od samego początku wyznaczamy zasady, jakie panować będą u nas w domu. Pies lubi konsekwencję i przewidywalność, więc ułatwmy mu to i respektujmy wszystkie zasady jakie ustaliliśmy. Kluczową sprawą jest nauczenie dziecka jak zachowywać się w obecności psa oraz pokazanie mu co wolno robić, a czego absolutnie nie można. Ciągniecie za ogon czy wkładanie palców do oczu nie jest najlepszym rozwiązaniem. Bardzo niewiele psów będzie lubiło przytulanie się do nich. Kiedy pies je, to mu nie przeszkadzamy, ma sobie zjeść w spokoju… I tak dalej i tak dalej. Warto tez pokazać dziecku w jaki sposób pies się z nami komunikuje. Poniżej macie pokazane sygnały uspokajające, które pies wysyła nam gdy nie czuje się komfortowo oraz sygnały, które okazuje gdy jest szczęśliwy. To taki język ciała psa – warto się z tym zapoznać i pokazać dziecku 😉

IMG-20180806-181734-400x533Nie zostało to w tym tekście napisane, a myślę że należy to podkreślić. Liczne badania potwierdzają, że pies pozytywnie wpływa na rozwój dziecka. Mały człowiek dzięki obecności czworonoga staje się bardziej empatyczny, wrażliwy na krzywdę innych. Pies uczy poczucia obowiązku i odpowiedzialności. Oczywiście pod warunkiem, że relacja ta jest poprawnie zbudowana.

Podkreślę to jeszcze raz. Pies to ogromny obowiązek i to na długie lata. Warto decyzję o zakupie czy adopcji psa przemyśleć kilka razy i rozważyć wszystkie za i przeciw, żeby nie pojawiły się później nieprzyjemności. Relacja dziecka i psa może być zbudowana na wzajemnym zaufaniu, należy tylko dobrze do tego podejść. Jeśli masz wątpliwości jak postępować, zgłoś się do instruktora szkolenia psów lub behawiorysty, on pomoże ci w niejasnych dla ciebie sytuacjach.