Ho ho ho! Święta za pasem, a jak święta, to i prezenty. Czas zacząć kupować świąteczne skarpety w hurtowej ilości, tak żeby starczyło dla wszystkich członków naszej rodziny. Ale, ale! Jest jeszcze taki jeden członek rodziny, który ze skarpet to ucieszy się wtedy, kiedy będzie mógł je ukraść albo nieco rozszarpać. Możemy więc uznać propozycję skarpetek jako #0 na naszej subiektywnej liście prezentów dla psa pod choinkę. Jakie będą kolejne? Czytaj dalej!
#1
Smakołyki – przydadzą się podczas spaceru, treningu, w domu i na wyjeździe. Każdy psiarz powie, że dobrych smakołyków nigdy za dużo. Pamiętaj, żeby wybrać te z dużą zawartością mięsa.
#2
Gryzaki naturalne – uszy, tchawice, penisy, płuca, żwacze, nosy, skóry i wieeele, wieeele więcej. Gryzaki naturalne to przysmak idealny, bo poza walorami smakowymi pozwala też psu się odstresować! O tym więcej przeczytacie tutaj: https://www.passionblog.com.pl/po-co-dawac-psu-naturalne-gryzaki/ lub tutaj https://www.passionblog.com.pl/psi-relaks-daj-gryzc/
#3
KONG – kultowa zabawka, do której włożyć można same psie pyszności. Podobnie jak gryzaki, Kong świetnie relaksuje psiaki. Co włożyć do Konga i jak to w ogóle działa? Odpowiedzi są tu: https://www.passionblog.com.pl/czym-wypchac-konga/
#4
Lickmaty! – ostatnimi czasy prawdziwy hit u wielu psiarzy. Mata z wypustkami, w którą można wsmarować masło orzechowe, mokrą karmę czy inne ulubione jedzonko dla twojego psa. Zajmie psa na dłużej i znów – da upust dla jego nerwów 😉
#5
Mata węchowa lub kula węchowa – must have dla każdego psiarza, jeśli jeszcze nie masz któregoś z tych czasoumilaczy, to wiesz co robić. Do maty węchowej można wrzuć smaczki i pozwolić psu szukać. Świetnie angażuje to jego nos, który jest maszynką do pracy. Poczytaj więcej tu: https://www.passionblog.com.pl/mata-wechowa-co-to-takiego-i-jak-to-zrobic/
#6
Linka treningowa – czyli ułatwiająca życie długa smycz, dzięki której twój pies ma swobodną możliwość eksplorowania terenu podczas spaceru, a ty masz go nadal pod kontrolą. Dobrze sprawdzi się przy treningu, jak zresztą, sama nazwa wskazuje. Jak wybrać linkę treningową i do czego ją używać, możecie poczytać tu: https://www.passionblog.com.pl/jak-wybrac-linke-treningowa/ i tu https://www.passionblog.com.pl/najlepsza-linka-dla-psa/
#7
Obroża, smycz, szelki – to dobry i uniwersalny prezent dla każdego psa. Na rynku znajdziecie personalizowane, wzorzyste, z różnymi wykończeniami, jakie tylko sobie wymarzycie akcesoria dla psów.
#8
Pas do biegania – okej, to może bardziej jest prezent dla Was niż dla Waszego psa, ale pośrednio pies skorzysta na nim tak samo mocno. Może wraz z nowym rokiem zaczniecie wspólnie pokonywać kilometry? Jeśli choć trochę Was zachęciłam, to zerknijcie tu: https://www.passionblog.com.pl/jak-zaczac-biegac-z-psem/
#9
Szarpak – celowo nie napisałam “zabawka”, bo zabawka zabawce nierówna. Przeciąganie szarpakiem z psem, to świetna forma aktywności. Twój psiak będzie miał prawdziwy fun, a o to właśnie chodzi w prezentach! O tam jak bawić się z psem, ale i jak nie bawić, poczytasz tu: https://www.passionblog.com.pl/jak-bawic-sie-z-psem/ i tu: https://www.passionblog.com.pl/jak-nie-bawic-sie-z-psem/ To są ogromnie wartościowe artykuły, więc polecam kliknąć i zapisać w zakładkach (CTRL+D)
#10
Saszetka na smakołyki – znów można powiedzieć, że to bardziej dla przewodnika niż dla psa. Nic bardziej mylnego jak mawia klasyk Radek :D. Saszetka pozwala na precyzyjne wydawanie smakołyków, a Twój pies doceni to niczym smakowity kąsek!
#11
Spódnica treningowa lub kamizelka treningowa – ooo, jak to ułatwia życie, kiedy na każdy spacer wychodzisz z kluczami, telefonem, smakołykami, zabawką…. a więcej się nie zmieści? Właśnie po to są te cudeńka, żeby nie trzeba było ograniczać się w zabawkach. Moja spódnica mieści nawet 4 frisbee! Tutaj poczytacie więcej o tego typu akcesoriach https://www.passionblog.com.pl/akcesoria-treningowe/
#12
Adresówka – która może przyspieszyć powrót Twojego psa w bezpieczne miejsce. Tak, wiem że pilnujemy swoje psy, dbamy i w ogóle. Czasem jednak dzieją się rzeczy, których byśmy się nie spodziewali. Wtedy adresówka pozwala skrócić drogę powrotu do domu. W czasie sylwestrowym może okazać się pomocna jak nigdy!
#13
Wizyta u lekarza weterynarii – proszę, nie linczujcie mnie, że prezent to ma być coś przyjemnego, a wet to nie koniecznie się do tej grupy zalicza. Wizyta profilaktyczna, podczas której kontrolujemy stan zdrowia naszego psiaka, to dla nas i dla niego najlepszy prezent na świecie. W końcu chcemy cieszyć się wspólnym życiem jak najdłużej. Nie zalecam pchania się do lecznicy w pierwszy dzień świąt, ale po nowym roku zaklepanie wolnego terminu to już genialna sprawa!
#14
Wizyta u zoofizoterapeuty – zoofizjo może skontrolować w jakim stanie jest układu ruchu u Waszych psów. Taka wizyta to również kopalnia wiedzy na temat profilaktyki i tego jak zadbać o zdrowe stawy, a co za tym idzie, zapewnić długie lata wspólnych wędrówek i spacerów. A wiecej o dobroczynnym wpływie takiego spotkania, możecie poczytać tu https://www.passionblog.com.pl/po-co-komu-zoofizjoterapia/ Jeśli jesteście ze Śląska, to zajrzyjcie do naszej oferty, nasza Martyna ma ręce które leczą. P.S czasem jeździ też po Polsce, więc może uda się spotkać, kiedy mieszkasz nieco dalej. https://www.passionblog.com.pl/zoo-fizjo/
#15
Szkolenie – każdy psiak cieszy się z czasu spędzonego wspólnie z Tobą. Szkolenie powoduje, że zacieśniają się więzi, buduje relacja, zrozumienie i zaufanie. Jeśli chcesz prezent od serducha dla Twojego pupila, to szkolenie jest idealnym rozwiązaniem! https://www.passionblog.com.pl/szkolenia/
#16
Webinar – znowu na pozór wydający się prezent dla właściciela, ale pamiętaj jednak, że webinary dostarczają wiedzy, którą z powodzeniem wykorzystasz w życiu i treningu z psem. A nóż mijanie innych psów okaże się nieco łatwiejsze. Przy okazji mamy dla Ciebie preznet! Tak, tak dla Ciebie. W naszym sklepie wszystkie webinary są o 20% taniej do końca roku. To idealna okazja, żeby poszerzyć swoją wiedzę. Przy zamówieniu na https://sklep.passionblog.com.pl/ wpisz kod: prezentdlapsa
#17
Organizer Psiarza – czyli uniwersalny planner, w którym zaplanujesz nie tylko swoje dni, ale też trening z psem. Znajdziesz tam też mnóstwo inspiracji, w kwestii wspólnego życia. Jeśli jeszcze go nie masz, to kliknij tu: https://sklep.passionblog.com.pl/pl/p/Organizer-Psiarza-PLANNER-/39
#18
Masełko na łapki i nosek – wiadomo, że zima nie rozpieszcza. Chodniki posypane solą lub piaskiem mogą przysporzyć Twojemu psu niemiłych doświadczeń. Zabezpiecz psie łapki smarowidłem do tego przeznaczonym. Nieco więcej o tych sprawach napisaliśmy tu: https://www.passionblog.com.pl/pies-zima/
#19
Sesja zdjęciowa – zimowa plennerowa, albo studyjna w dowolnym klimacie. Warto zrobić sobie prezent, który będziecie mogli wspominać przez długi czas, wyciągając zdjęcia przy ciepłej herbacie.
#20
Czas – można mówić o genialnych prezentach, must have, idealnych drobnostkach… Ale pamiętaj, że najlepsze co możesz dać swojemu psu to CZAS. Czas na spacer, czas na trening, czas na leżenie na na kanapie i tulaski. Tego nic mu nie zastąpi
A jeśli w tym zestawieniu nie znaleźliście nic dla siebie, to podobny i nieco przykurzony post mamy tu: https://www.passionblog.com.pl/pomysly-na-prezenty-dla-psiarzy/
Pamiętajcie o webinarowym rabacie, tylko do końca roku!
Wesołych Świąt kochani!