Dla jednego psa stanowią ukochaną przekąskę, w trakcie kiedy drugi nawet nie chce na nie spojrzeć. Podobno są zdrowe. A część z nich jest podobno trująca dla czworonogów. To jak to jest z tymi warzywami i owocami w psiej diecie?


Dodatek do zbilansowanej diety psa

Pies to mięsożerne zwierzę ;). Ale w jego diecie zdecydowanie jest miejsce na pewną ilość owoców i warzyw! Będą znacznie lepszym dodatkiem, niż nabiał, czy wszelkie produkty zbożowe. Cały szkopuł w tym, żeby nie stały się bez wyraźnego powodu i wskazania dietetycznego, bardzo znaczącym elementem diety naszego psa. A no i nic na siłę. Jeśli Waszego psa swędzą zęby na marchewkę, to naprawdę nie musi jej jeść.

Warzywa i owoce to po pierwsze woda – są zatem mokrym dodatkiem do psiej diety. Jest w nich sporo błonnika – czyli tej niestrawnej części roślin, który może mieć wpływ na poprawę perystaltyki jelit i regulowanie konsystencji kału. Zawierają dużo cukrów, np. znaną wszystkim fruktozę. Są bogate w mikro i makroelementy, chociaż tutaj ich rola w psiej diecie jest przez wielu zdecydowanie przeceniania.

Kiedy warto wprowadzić warzywa i owoce do psiego menu?

A no to zależy. Po pierwsze, jeśli Twój pies ma świetną kondycję, a Ty chcesz urozmaicić nieco jego przekąski – kawałki jabłka czy marchewki są znacznie zdrowszym elementem diety, niż wysokoprzetworzone i pełne zbóż ciasteczka, jednocześnie niosą ze sobą dużo mniej kalorii niż suszone mięso. Nie są też wyładowane białkiem, więc o bilansowanie diety nie musimy się zbytnio martwić.
Po drugie – włączenie posiłku warzywno-owocowego, to świetny sposób na przybranie na wadze u psów, którym troszkę brakuje tkanki tłuszczowej. W tym celu warzywa powinniśmy gotować, dla lepszej strawności, a owoce blendować. Psy “tyją” od cukrów właśnie, a nadmierne zwiększenie porcji, to przesadne dawkowanie również białek i tłuszczy.

Ale uwaga! To z pewnością nie będzie “dietetyczny posiłek” dla psiaków, które powinny zredukować ilość tkanki tłuszczowej. Możecie się spodziewać raczej odwrotnego efektu.
Posiłek roślinny w diecie surowej jest dobrym nośnikiem dla suplementów roślinnych i ziołowych, a kolacja warzywna jest wybawieniem dla psów, które kiepsko radzą sobie z odwykiem węglowodanowym i miewają poranne wymioty głodowe.

Jak podawać warzywa i owoce?

Dowolnie, wedle preferencji Twojego psa :). Niektóre czworonogi uwielbiają chrupać warzywa i owoce w całości, inne wolą zlizywać mus z lick maty, a jeszcze inne preferują niewielkie kawałki wydane w formie smakołyka. Dla jednego psa surowa marchewka będzie przepyszna, w trakcie kiedy drugi zje ją tylko wtedy, kiedy gotowała się w rosole (UWAGA! Jeśli chcesz podać korzenne warzywa z włoszczyzny rosołowej, gotuj wywar bez przypraw i doprawiaj dopiero po wyjęciu z niego warzyw dla psa). I każda z tych opcji jest ok, jeżeli służy Twojemu psu. Jedyna rzecz o której warto pamiętać – warzywa i owoce podaje się w wyraźnym, kilkugodzinnym odstępie od pokarmu mięsnego, m.in. dlatego, że zawarty w nich błonnik ogranicza trawienie i przyswajanie istotnych składowych mięsnych posiłków.

Właściciele dający psu marchewkę


Jakie warzywa i owoce można podawać psu?

Babciny ogródek i las – to takie dwie, najbardziej podstawowe wskazówki w kwestii tego jakie owoce i warzywa są bezpieczne w psiej diecie. Naprawdę nie ma potrzeby cudować. Jasne, jeśli chcesz się podzielić z psem kawałeczkiem mango, czy pojedynczą wiśnię bez pestki, to raz na jakiś czas nic się czworonogowi nie stanie, nie zawierają one związków szkodliwych dla psów. Ale jeśli chodzi o stały i bezpieczny udział warzyw czy owoców w psiej diecie, to warto sięgać po te najprostsze opcje.

Z warzyw bezpieczne będą:

korzenie – pietruszka, marchew, seler, burak. Ogórki zielone i kiszone (po domowemu). Czerwona papryka, pomidory, dynia, cukinia. Gotowane/pieczone ziemniaki – tylko jeśli możemy podać je jeszcze lekko ciepłe, na świeżo. Batat – jak w przypadku ziemniaków.

A jeśli chodzi o owoce, sięgnijcie po:

jabłka, śliwki w niewielkiej ilości, gruszki, poziomki, maliny, jagody, brzoskwinie, banany.

Jakich owoców i warzyw unikać w diecie psa?

Zielone części roślin mają sporo właściwości antyodżywczych. Warzywa strączkowe są mocno wzdymające dla czworonogów, podobnie jak warzywa kapustne. Rabarbar, zielona pietruszka, szpinak, czy szczaw są wysycone szczawianami, które mogą przyczyniać się do powstawania kamieni w nerkach i powodować problemy z układem moczowym psa. Cebuli i czosnku nie wolno psom podawać, mogą wywołać u psa silną anemię. Jeśli chodzi o owoce – bezwzgędnie zabronione w psiej diecie są winogrona, które są dla psów trujące w każdej postaci – również suszonych rodzynek. W psiej diecie powinniśmy unikać cytrusów – mogą podrażniać psi żołądek. I jak ze wszystkim – jeśli nie jesteśmy pewni, że podanie jakiegoś warzywa jest bezpieczne, to nie należy go podawać psu, bo lista antyodżywczych substancji, szkodliwych związków w warzywach i owocach jest okropnie długa.

A jeśli chcesz być pewien, że Twój pies ma odpowiednio zbilansowaną dietę, to odsyłam Cię do dwóch tekstów na naszym blogu: