Konsultacja behawioralna… czyli spotkanie, od którego wszystko się zaczyna. Często to pierwszy krok na drodze budowania zupełnie na nowo swojej relacji z psem, czasem początek długiej drogi, na której będzie towarzyszyć Wam instruktor lub instruktorka, ale zdarza się, że to pojedyncze spotkanie z nami okazuje się być rozwiązaniem wszystkich Waszych wspólnych problemów.
Czym jest konsultacja?
To Wasz drugi kontakt z instruktorem, który będzie Was prowadzić. Drugi, bo pierwszym zawsze jest rozmowa telefoniczna, w trakcie której wstępnie badamy z czym do nas przychodzicie, przedstawiamy wstępnie jak pracujemy i odpowiadamy na ewentualne pytania dotyczące szkolenia :).
Konsultacja to około godzinne spotkanie, w trakcie którego przeważnie idziemy na spacer po parku, w którym pracujemy (jeśli konsultacja odbywa się stacjonarnie), lub czasem spotykamy się u Was, jeśli problem psiaka jest problemem wyłącznie i typowo domowym. W tym tekście skupię się jednak na konsultacjach stacjonarnych, bo to forma dedykowana dla absolutnej większości psiaków, które do nas trafiają.
Dla kogo jest konsultacja behawioralna?
Zasadniczo to spotkanie jest dla każdego przewodnika, który chciałby przyjrzeć się głębiej swojemu pupilowi, ale przejdźmy do konkretów. W Passion przyjmujemy zasadę, że nawet jeśli trafiacie do nas zdecydowani na szkolenie indywidualne, to najpierw spotykamy się na konsultacji. Dla instruktora to spotkanie ma nie mniejsze znaczenie niż dla Was :). Jeśli nawet od początku wiemy, że nie rozstaniemy się przez kilka następnych tygodni lub miesięcy, to musimy tę pracę sensownie zaplanować i poznać „pacjenta”.
Na konsultacje trafiacie do nas z różnymi psiakami:
- szczeniaki, które chcą nauczyć się najważniejszych podstaw na indywidualnym psim przedszkolu
- podrostki z problemami typowymi dla wieku
- psy dorosłe, adopciaki i seniorzy z różnymi problemami
I z przeróżnymi problemami…
- na spacerze
- ciągnięcie na smyczy
- zachowania agresywne wobec psów i ludzi
- zjadanie śmieci z ziemi
- problemy komunikacyjne z obcymi psami
- pogoń za szybko poruszającymi się elementami (rowery, hulajnogi, samochody, etc.)
- wybiórcze lub całkowite „ogłuchnięcie psa” występujące na spacerach 😀
- etc…
- w domu
- obrona zasobów
- relacje z domownikami
- relacje z innymi zwierzętami
- lęk separacyjny lub jakiekolwiek problemy separacyjne
- problemy z wyciszeniem
- przygotowanie psa, lub pomoc w pierwszych miesiącach od pojawienia się dziecka.
Jak przebiega konsultacja behawioralna?
To jak zawsze zależy od psa. Ale generalnie można wyróżnić kilka elementów, które prawie zawsze występują:
- obserwacja psa, jego sposobów radzenia sobie, strategii komunikacyjnych, ocena behawioralna
- wywiad dotyczący psa – to ta część, kiedy strasznie dużo pytamy. O spacery, o jedzenie, spanie, zabawy, kontakty społeczne, rytm dnia… O wszystko co może mieć znaczenie w życiu psa i składać się na to jaki jest i jak się zachowuje.
- rozmowa z przewodnikiem i zalecenia do pracy po konsultacji – w tej części przedstawiamy najbardziej kluczowe elementy do zmiany w codziennej rutynie, lub nowe dla Was sposoby pracy z psiakiem na spacerach
- przedstawienie planu ewentualnego dalszego szkolenia
- po konsultacji otrzymujecie również maila z podsumowaniem spotkania i wspomnianymi na konsultacji zaleceniami do dalszej pracy z psiakiem.
Jak przygotować się do spotkania?
Zacznijmy od sprzętu :). Z pewnością przyda nam się kilka rzeczy:
- wasz standardowy zestaw spacerowy: szelki/ obroża i codzienna smycz
- długa linka jeśli ją macie
- woda dla psiaka
- garść karmy/ smakołyków
- ulubiona przez psiaka zabawka do szarpania
Poza sprzętem, z doświadczenia wiem, że warto usiąść w domu i spisać sobie ważne dla Was pytania/zagadnienia, bo przy dynamice konsultacji lubi nam coś uciec, wypaść z głowy. Sprawdźcie nazwę karmy, którą dostaje psiak, porcje jaką dostaje. Zastanówcie się jak wygląda Wasza codzienna rutyna.
W dniu konsultacji nie męczcie psiaka przed spotkaniem. Chcemy Was zobaczyć tak, jak zwykle funkcjonujecie na zewnątrz. Jeśli spotkanie odbywa się blisko pory posiłku Waszego czworołapa, nie wydawajcie jedzenia wcześniej, zabierzcie je ze sobą. Warto też zadbać, żeby dzień przed i ze dwa dni po tym spotkaniu, nie były dla psa specjalnie stresujące, żeby po pierwsze nie zafałszować tego co zobaczymy na konsultacji, ale po drugie, dać też możliwość regenracji po – bo dla niektórych psiaków, taki spacer w bodźcach parkowych, przy obcym, ciągle gadającym człowieku, to spore wyzwanie 🙂