Narodził się niewinny pomysł stworzenia otwartych treningów posłuszeństwa, po to, by ludzie, którzy mają pasję do psiaków mogli spotkać innych psiarzy i wspólnie popracować. A powstała prawdziwa bomba!
To obecnie jedyne na Śląsku, cykliczne wydarzenie o takiej skali, poziomie i ilości uczestników.
I wiecie co? Nawet nie wiem jakimi słowami to opisać, bo jesteśmy bardzo pozytywnie zaskoczone wszystkim co się działo podczas tych spotkań .
Przede wszystkim ogromnie dziękujemy wszystkim, za zaufanie, jakim obdarzyliście nas przychodząc na zajęcia. Dziękujemy za cudowną frekwencję – przez ten miesiąc podczas treningów miałyśmy okazję popracować z około 60 psami. Każdy z nich jest inny, każdy ma inne potrzeby i wymaga innego podejścia.
Niektórzy z Was pojawiali się cyklicznie na wszystkich treningach, za co lecą do Was potrójne podziękowania. Po spotkaniach podchodzicie do nas, dopytujecie, chcecie wiedzieć więcej i więcej. Udało nam się zaszczepić w Was pasję do pracy z psem z czego jesteśmy bardzo dumne.
Po każdym treningu dostajemy od Was wiadomości, w których dziękujecie nam za trening, opowiadacie, że Wasze psy robią postępy, że widzicie zmiany w ich zachowaniu, że już wiecie jak macie pracować. Każda z tych wiadomości utwierdza nas w przekonaniu, że to co robimy niesie ze sobą merytoryczną wartość .
Chcemy wyróżnić też naszego sponsora 8in1 Polska, który zadbał o zaopatrzenie Was w smakołyki, które idealnie nadają się do treningu posłuszeństwa.
Węgielek – Fundacja dla Zwierząt za to, otrzyma od Was kilkadziesiąt kilogramów karmy, kilkanaście smyczy i dziesiątki innych gadżetów, którymi postanowiliście wesprzeć ich podopiecznych.
To świadczy, o tym, że każdy z Was jest człowiekiem o wielkim serduchu.
Pracujcie dalej z psiakami, bardzo mocno trzymamy za Was kciuki i czekamy na każdego z Was na otwartych treningach w czerwcu.