Wiecie co naprawdę często słyszę od moich kursantów w kontekście relacji dziecko-pies, niezależnie od tego czy mają swoje maluchy czy nie? “Co dzieci mogą robić z psem?”. Pytanie to pada naprawdę często od osób, do których w gości przychodzą małe dzieci, które chciałyby nawiązać kontakt z psem, ale nikt nie ma pomysłu jak to zrobić bezpiecznie. Ja wtedy znając już psiaka, rzucam propozycjami zabaw dla tegoż delikwenta i małego człowieka. I najczęściej w odpowiedzi widzę ciepłe uśmiechy i światełko nadziei w ciemnym tunelu zrezygnowania. Tak! Da się zrobić bezpieczne zabawy dziecka z psem. One w zdecydowanej większości przypadków będą bezpieczniejsze niż namolne głaskanie po głowie.

Zanim propozycje zabaw, to jeszcze Was chwilę pomęczę BHP. Żebyście szybciej mogli zaspokoić chęć poznania tychże wybitnych zabaw, zasady bezpiecznej zabawy psa z dzieckiem wrzuciłam w te kilka prostych punktów:

  1. Kontroluj – zabawa małych dzieci z psem zawsze odbywa się pod opieką kogoś dorosłego i odpowiedzialnego. Zaznaczam “odpowiedzialnego”, bo każdy zna kogoś, kto dorosłym jest, a… no wiecie 🙂
  2. Dopasuj – to Ty swojego psa znasz najlepiej, być może ja go nigdy nie widziałam na oczy. Istnieją bardziej i mniej bezpieczne zabawy, ale pamiętaj o tym, że to Ty decydujesz czy pies w ogóle ma kontakt z dziećmi. Istnieją psy, które nie są na to gotowe.
  3. Sprawdź chęci – Ja wiem, że to wszystko super brzmi i aż ciężko na miejscu usiedzieć. Aby zabawa była udana, muszą jej chcieć wszyscy jej uczestnicy. I dziecko i pies, no i Ty!
  4. Przestrzeń i obserwacja – Pies czuje się zdecydowanie bardziej komfortowo, kiedy może odejść, zrobić przerwę czy zdecydować o zakończeniu zabawy. Przestrzeń mu to ułatwia. Aranżuj zabawy w dobrym miejscu i obserwuj czy twój psiak nie prosi już o jej zakończenie.


Poszukiwanie skarbu zero waste

Wiek dziecka: 18 m+

Co jest potrzebne:

  • Smaczki/karma,
  • Pudełko po zabawkach/butach,
  • Pokolorowane już wcześniej kartki lub kolorowanki zalegające w szafkach

Jak się bawić?

  1. Przygotujcie wspólnie wszystkie potrzebne elementy.
  2. Z kartek uformuj mniej lub bardziej kształtne kulki.
  3. Na dno pudła wysyp garść smakołyków. Zasyp je kartkami i znów wrzuć smaczki. Powtarzaj, aż do wykończenia papierowych kulek.
  4. Zawołaj psiaka i wskaż mu szukanie smaczków. Dla nieco bardziej zaawansowanych psiaków, możesz kilka chrupek schować do papierowych kulek. Wtedy pies będzie miał większą trudność, ale i większy fun ze znalezienia skarbu.

Dziecko może być zaangażowane w każdy etap tej zabawy. Jeśli tylko chce, pozwól mu wsypywać smaczki i piłki do pudła, a nawet zawołać psa i wskazać rączką, gdzie powinien szukać.

3-proste-zabawy-budujace-relacje-dziecka-z-psem-passionblog-2


Policjant i jego służbowy pies

Wiek dziecka: 3+

Co jest potrzebne?

  1. Ulubiona zabawka psa

Jak się bawić?

  • Schowaj zabawkę psa w łatwo dostępnym miejscu.
  • Jeśli uważasz, że to bezpieczne, daj dziecku smycz do ręki i poproś ich, aby wspólnie szukali piłeczki. Jeśli nie chcesz zapinać psa na smycz, mogą szukać jej razem, będąc po prostu obok siebie.
  • Zaproś policyjny duet do przeszukania terenu.
  • Możesz przygotować dla dziecka policyjną odznakę, którą wręczysz mu, gdy jego pies odnajdzie poszukiwany obiekt.

W tej zabawie dziecko szuka zabawki razem z psem i nie wie, gdzie Ty ją schowałaś_eś.

Możesz nazwać tę zabawę, wykorzystując imię ulubionego bohatera z bajki, którą ogląda Twoje dziecko. (Mam na myśli Psi Patrol oczywiście :D)

Pies z zabawką w pysku

Trzy kubki

Wiek dziecka: 3+

Co jest potrzebne?

  1. 3 pojemniki,
  2. Smakołyki,
  3. Ewentualnie cynamon, goździk lub skórka pomarańczy

Jak się bawić?

  • Pojemniki stawiamy dnem do góry, pod jednym z nich chowamy psie ciasteczko.
  • Prosimy dziecko, aby pomieszało kolejność pojemników.
  • Wskazujemy psu, aby znalazł pojemnik, pod którym jest schowany smaczek.

Psiak może wskazać pojemnik łapą, nosem, zatrzymać się obok niego czy też przewrócić go i zjeść to, co pod nim schowaliśmy. Dla psów trenujących nosework, to ćwiczenie można przeprowadzić z zapachem cynamonu, goździka czy skórki pomarańczy. Wtedy po wskazaniu właściwego pojemnika, nagradzamy psa smaczkiem.

Ten post jest w dużej mierze fragmentem książki “Mamo, tato, chcę psa. Jak wychować szczęśliwe dzieci i czworonogi.”, której jestem autorką. Jeśli szukasz więcej informacji na temat relacji dziecka z psem, to znajdziesz je właśnie w tej książce -> https://www.empik.com/rodzicielstwo-pieskosci-jak-wychowac-dziecko-z-psem-kornelia-zielinska,p1324632382,ksiazka-p