Z wykształcenia jestem tzw. magistrem od fikołków 🙂 i trenerem paru innych rzeczy.
Sport był ze mną od najmłodszych lat i to właśnie tutaj nauczyłam się cierpliwości i wytrwałości, a potem okazało się, że przydaje się to przy pracy z psami 🙂
Podejmując studia jeszcze nie wiedziałam jaką drogę wybiorę w życiu, jednak z biegiem czasu odkryłam, jak genialne jest dzielenie się swoją wiedzą i doświadczeniem z innymi, bo mogę mieć realny, dobry wpływ na życie innych.
W 2015 roku pojawił się pierwszy pies w moim życiu. Tommy, psiak który zawsze i wszędzie chętnie pracuje, uwielbia uczyć się nowych rzeczy. Od szczeniaka szkolenia były dla niego miejscem, gdzie czuł się naprawdę dobrze, a i dla mnie było to ogromną radością i w dużej mierze nauką. Tak weszłam w psi świat, nie wyobrażam już sobie życia bez psiaka u boku 😉 Bierzemy udział w dogtrekkinach, psich piknikach, wielorasowych spacerach. Jednak najbliższą psią inicjatywą jest dla nas W Górę Bulle, cyklicznie spacerujemy już od 6 lat w gronie miłośników psów, szczególnie ras TTB.
Z każdym dniem uczyłam się co to znaczy mieć psa, jak z nim żyć, trenować i z czym się to wszystko w ogóle je 🙂 Chłonęłam wiedzę czytając, oglądając, słuchając oraz szkoląc się ze swoim psem pod okiem trenerów, aż sama dotarłam do miejsca, gdzie pokazuję innym przewdonikom jak dobrze żyć ze swoim czworonogiem.
W 2019 r całkiem przypadkiem pojawił się u mnie kolejny psiak. Bajka, suczka w typie wyżła. Jest bardzo energiczna i wydawałoby się, że ma nieskończenie wiele energii. Jest idealną kompanką do biegania, próbujemy też swoich sił w bikejoringu, a i ćwiczeniami z posłuszeństwa też nie pogardzi 🙂
Tommy i Bajka, bardzo się różnią w zachowaniu, mają zupełnie różne temperamenty i inny poziom energii, ale mimo to jesteśmy zgranym teamem 😉 Uwielbiamy wycieczki i nowe miejsca, a najbardziej kochamy górskie wędrówki 🙂
Konsekwencja, cierpliwość i wytrwałość, ale również spostrzegawczość i umiejętność czytania psa pozwala na zrozumienie go i dostosowanie procesu szkolenia do jego potrzeb. Nieodłącznym elementem w pracy z psem jest budowanie zaufania i dobrej relacji z przewodnikiem. Podczas treningów cieszy mnie każdy mały postęp psa i przewodnika, rosnące zaangażowanie i chęci do wspólnej pracy. Dla mnie najważniejsze jest to, byście byli zgranym zespołem i dobrze Wam się razem żyło 🙂