Kasia – jestem założycielką i współtwórczynią PASSIONblog for dogs. Fanką górskich wędrówek. Najlepiej relaksuję się w trybie offline przemierzając kolejne kilometry na szlakach. Na co dzień mam trzy asty, z którymi absolutnie nie mogę się nudzić. Ciro, Lucky i Frelka, tak naprawdę podporządkowali sobie moje życie. Z każdym z nich mam swój sposób na trening czy spacer. Bo każdy z nich jest zupełnie inny. Ma inne predyspozycje w pracy, kompletnie inny temperament, mocne czy słabe strony. Cirko ma fenomenalny nos, dlatego z nim pracuje głównie węchowo, kiedyś dłubaliśmy w mantrailing’u, dzisiaj wolimy detekcję. Z Frelką wspólny flow znalazłyśmy na agility, a z Lucky gryziemy pozorantów, choć i Papeczek (czyli  Ciro) i Frel od czasu do czasu wiszą na nogawkach. Na każdym kroku staram się udowadniać, że mimo złej opinii rasy, naprawdę można z astem robić wszystko. Podróżować, wychodzić do knajpy, trenować. 

To co najbardziej lubię w pracy z psiakami, to wykorzystywać ich naturalne predyspozycje. Uwielbiam je obserwować i to jakie zachowania same nam oferują. Jeżeli są one dobre wzmacniamy, jeżeli są niepożądane, budujemy nowe, bezpieczniejsze, lepsze, zapewniające i psiakowi i jego przewodnikowi komfort i bezpieczeństwo. Od zawsze indywidualne podejście do zespołu pies-człowiek było dla mnie najważniejsze. Dlatego też, znajdziecie u nas, głównie kursy w trybach indywidualnych. Zajęcia grupowe, zdecydowanie zarezerwowane są dla gotowych do takiej pracy psów ich przewodników. Co nie znaczy, że pracując indywidualnie na zajęciach nie pojawi się pies towarzysz 😉 Niemniej nie lubię stawiać przed psem wyzwania, z którym sobie nie poradzi. Budowanie psiaka krok, po kroku, przy świadomym wsparciu przewodnika. Praca oparta o jasną komunikację, czytelne i konsekwentne zasady, dbające o dobrostan psa, ale i też nasz ludzki, to tylko część z kryteriów, którymi się kieruję.  Nie ma dla mnie sytuacji nie do rozwiązania, nie ma narzędzia z którego nie skorzystam, nie ma metody, po którą nie sięgnę.  Dzięki temu udało mi się pomóc setkom psio-ludzikch zespołów, w tym psom agresywnym, lękliwym, nadreaktywnym, nerwowym. 

Mimo wieloletniego doświadczenia stale się rozwijam. Każdego roku uczestniczę w kilkunastu seminariach, warsztatach poświęconych zarówno sportowej pracy z psem jak i podejścia behawioralnego. Są obszary, w których stale się doskonalę i zdobywam wiedzę. Dzisiaj najlepiej czuje się w budowaniu motywacji nie tylko u psiaków, ale głównie u ich przewodników 😉 bo bez naszego, ludzkiego zaangażowania bardzo trudno osiągnąć sukces. Dlatego na zajęciach pod moim okiem, będzie niezły wycisk 😉 Będzie sporo biegania, kupa roboty. Solidne i rozliczane zadania domowe,  ale też masa pozytywnego luzu i fanu, bo najważniejszym moim zadaniem jest znaleźć nić porozumienia między Tobą a Twoim psiakiem, a nic tak nie łączy jak dobra zabawa 😉